• -20%
Audyt TW

Audyt TW

Jacek Hugo-Bader
9788326825736

Janoszowie okazali się pospolitymi kryminalistami, Stefan to sam wierzchołek grypsery, Fala jest uważany za jednego z najgroźniejszych, a Simon to taki przestępca, jakich grywał Alain Delon od sympatii do niego nie sposób się uwolnić. Wiesława...
Agora
5 Items
£10.99
£8.79 Save 20%
No tax

 

Security policy

 

Delivery policy

 

T&C

Description:
Janoszowie okazali się pospolitymi kryminalistami, Stefan to sam wierzchołek grypsery, Fala jest uważany za jednego z najgroźniejszych, a Simon to taki przestępca, jakich grywał Alain Delon od sympatii do niego nie sposób się uwolnić. Wiesława Piszczyk nie miała takiego uroku, a porywając dziecko, uważała, że wymierza sprawiedliwość. Andrzeja Hermonowicza napadła niedźwiedzica, Sławek Sztejter założył się o litra, że przebiegnie maraton, a Grzesiek Galasiński stracił twarz dosłownie.
Piotr pił spirytus salicylowy, autowidol, denaturat, lustrol, lazurol, topaz, kryształ, krople na serce, krople żołądkowe i na wątrobę, wdychał też klej. Do dnia, gdy przypadkowa znajoma zabrała go na nabożeństwo. Od tamtej pory nie wziął alkoholu do ust.
Piotr R., twórca anarchistycznego Ludowego Frontu Wyzwolenia, w latach 90. dokonał w Polsce kilku zamachów terrorystycznych, teraz oddałby życie za pączka z konfiturą. Od lat na oddziale psychiatrycznym.
Jacek Hugo-Bader znów rusza w Polskę, wraca do spraw, wydarzeń i miejsc sprzed dwudziestu, trzydziestu lat. Spotyka się z bohaterami reportaży, które trafiały na pierwsze strony Gazety Wyborczej. Bandyci, menele, nawróceni, wsiowi i wybrani twarz współczesnej Polski, od której tak łatwo się odwrócić.
Reporter odkrywa, że jego teksty sprzed lat ciąg dalszy mają lepszy niż początek.
Koedycja z wydawnictwem Czarne.

Details:

Writer: Jacek Hugo-Bader
Pages: 320
Dimensions: 13,5x21 cm
Year: 2018
ISBN: 9788326825736