- -20%
Myślał karp o Wigilii
Polityka bezpieczeństwa
Zasady wysyłki
Regulamin księgarni
Członkinie najbardziej znanego koła gospodyń wiejskich w Polsce postanawiają zorganizować bal sylwestrowy. Tymczasem tuż przed Bożym Narodzeniem w Stupsku i okolicach grasuje podpalacz. Na domiar złego ktoś otruł karpie przeznaczone na wigilijne stoły mieszkańców całej gminy oraz na bal sylwestrowy.
Aldonka, Monia i Kasiunia bez wahania postanawiają wyjaśnić zagadkę na własną rękę, jak zawsze wbrew zakazom aspirant Grażynki Mrówki, która tym razem boryka się z problemami osobistymi. Również strażacy ochotnicy biorą na celownik podpalacza. Tymczasem Jadzia uzbrojona w najnowocześniejszy sprzęt nie próżnuje i bacznie obserwuje, co dzieje się w Stupsku i okolicach.
Co wspólnego ze śniętymi karpiami ma Brudny Marian? Kim jest nowa dziewczyna Wiesia Bogackiego? Co ukrywa Grażynka i dlaczego nie chce wziąć udziału w balu sylwestrowym? I czy prawdą jest, że w Wigilię zwierzęta przemawiają ludzkim głosem?
Sięgnij po równie zabawną, co sensacyjną komedię kryminalną Joanny Wtulich i przekonaj się, czy gdzie dwóch się bije, tam trzeci dostaje w pysk.
Szczegóły:
| Autor: | Joanna Wtulich |
| Liczba stron: | 304 |
| Format: | 197x135 mm |
| Rok wydania: | 2025 |
| Oprawa: | broszurowa |
| ISBN: | 9788368577228 |